Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
09/06/09r. wt. dziś znów się trzymam


Diety  oczywiście :)
Mój Misiak nieubezpieczony a musi iść do lekarza w Holandii. Ciągle się tym gryzę, bo to sprawa w miejscach intymnych... ech... ale ja jestem zdrowa (badania kontrolne i cytologia w maju idealne), nie mógł tego mieć ode mnie. Choć może przesadzam, może to nic groźnego, zwykły brak higieny, wiadomo jak to czasem jest z łazienkami...
Zrobił to ze mną pierwszy raz, ja z nim nie, ale zawsze się zabezpieczałam, no i jestem zdrowa przecież! Napisałam mu to wszystko. Pisał mi, że mnie nie zdradził. I że boi się, że może mnie przez to stracić.
ALe może tylko boimy się na zapas! Trzeba tak myśleć, pozytywne myślenie! trudne...

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.