Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: 29.07.08r. wt.
29 lipca 2008
W sumie nic się nie dzieje takiego z dietą, dni sukcesów przeplatają się z dniami nieciekawymi. Najlepsze to to że jest super z moim misiakiem, z P. :) Powiedział mi dziś że mnie kocha i że bardzo mu na mnie zależy :)
Pauluszka
31 lipca 2008, 12:01super, że Ci sie układa :) Czasem warto przełamac strach i pokazać co sie czuje :) Buziaki :*
bezkonserwantow
29 lipca 2008, 23:18i myślę, że te najważniejsze dobrze służy diecie:)