Właściwie to nie wierzę czasem swojej wadze elektronicznej, bo raz pokazuje 76 a raz prawie 78. Za to waga mechaniczna wskazuje 76kg, więc cieszę się. Pasek zmienię za jakiś czas kiedy waga się unormuje.
Ostatnie 3 dni przed pracą jestem sama w domu, a mam aż na 16:00 i niestety się objadałam by za chwilę wszystko zwrócić. Czuję się brudna i ociężała. W tali 76 cm, w biodrach 106 ( schudłam 4cm? ostatni pomiar był 110), biust 103cm. Mam sporo tłuszczyku na brzuchu, taki miękki i trzęsący się, całe szczęście tylko mi on przeszkadza...
Poznałam 23-01 rodziców M.- oczywiście musiałam to spotkanie wymóc na M. bo sam się nie kwapił. Ogólnie było ok, tata cieszył się że mógł mnie w końcu poznać.
Teraz M. przyjedzie dopiero 02 lutego, może wtedy się zobaczymy. Oby nie zapominał że jestem do tego czasu...
Qassia
25 stycznia 2012, 14:43Super! Trzymam kciuki! ;)