Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
04.03.10r.


Dawno mnie tu nie było...

Mama straciła pracę we Włoszech, ma tydzień na znalezienie nowej albo wraca. Ja nadal nie mam pracy, staż od kwietnia, a w hotelu od 22 maja. Rozważam wyjazd do Holandii, ale tak bardzo nie chcę zostawiać Misiaka.... :(

Z dietą tak sobie... raz nic nie jem, a czasem jem, nie dużo, ale jem!

Na wadze od 5 miesięcy to samo, czyli 78kg :( dobrze chociaż że Misiak waży 66 kg, a nie jak po powrocie z Hol. 58! Czyli jestem ciężejsza o 12 kg od Niego, już nie 30! jupi!!! :)

 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.