Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
9.02.10r. wt. nowa wiara w schudnięcie


Byłam wczoraj u znajomej i pochwaliła się że w 3 tygodnie schudła 8 kg. Pije 3 litry wody dziennie i je jogurt albo zupkę chińską. Mówiła, ze gdy pije się tyle wody to jest tak napchana, że nie ma ochoty jeść. Spróbuję jej sposób i 2 marca mam nadzieję ważyć też 8 kg mniej :)

Tylko, że jej kibicuje mąż w odchudzaniu, a u mnie tata i rodzeństwo pilnują bym jadła :/ Te 8 kg i potem kolejne 2 i spełniło by się moje marzenie o wadze 68kg. Nawet mój Misiak powiedział w niedzielę, że powinnam ważyć 65-68kg, on sam waży 63. Przy Jego indeksie BMI ja powinnam ważyć dokładnie 65,9kg. Będę tyle ważyć najdalej za 2 miesiące :)

W końcu wesele już za niecałe 14 tygodnie :)

W domu lipa... nie ma kasy... Teraz a właściwie od początku stycznia dokucza mi ból i opuchlizna gardła i temperatura ok, 37,5st., dzis jeszcze doszedł ból w klatce piersiowej, a ja nie ide do lekarza, bo i tak nie będę miała na lekarstwa, W lodówce pustka, a moje młodsze rodzeństwo musi jeść, zaczyna brakować też produktów kosmetycznych i do czyszczenia... ech... jeszcze tak nie miałam, żeby z kasą tak krucho było...

Planowałam dziś jechać na stopa do Misiaka, ale czuję się tak fatalnie, że nigdzie nie jadę, strasznie tego żałuję, ale nie mogę rozłożyć się całkowicie. Nawet nie wiem ile mam temperatury teraz bo ostatnio zbiłam termometr

A dla motywacji piękna figura obecnej partnerki George`a Clooney`a... Szczupła, śliczna, kobieca i seksowna :)

  • sylvunia89

    sylvunia89

    11 lutego 2010, 15:03

    Dieta Twojej znajomej na pewno nie jest zdrowa i jest idiotyczna...no ale jak chce się mieć efekt jojo rozstepy i inne "ozdobniki" to powodzenia:) Odchudzanie to woollnyyy proces ktory potrzebuje czasu, zawziętości i silnej woli:) Trzymaj się cieplutko i stosuj jakąś sensowną dietkę:):)

  • magdia

    magdia

    9 lutego 2010, 13:04

    a problemy finansowe... to głupia ,ciężka sprawa....a najgorsze to to jak człowiek jest sam w takiej sytuacji... trzymaj się ciepło:)

  • magdia

    magdia

    9 lutego 2010, 12:56

    słyszałam ,że w odchudzaniu chodzi o to by im wolniej tym lepiej:) ale nikomu nie zabrania się próbować diet cud... ja bym nie dała rady na takim czymś:)

  • Premoniszon

    Premoniszon

    9 lutego 2010, 10:48

    znajomej za pare dni znudzi sie picie takiej ilosci wody i z hukiem rzuci sie na jedzenie. nie popelniaj jej bledu.

  • Natalkawopalach

    Natalkawopalach

    9 lutego 2010, 09:50

    Uda ci sie kochana!!!! Co to dla ciebie...słuchaj tylko że 8 kilo w trzy tygodnie to jest mega duzo...ja planuję tyle zrzucić w 8 tygodni....moga ci szybko wrócic kiedy zaczniesz jeśc troche wiecej a wiesz że całe zycie nie bedziesz na wodzie....ale bede cie wspierała mimo wszystko...trzymam kciuki..możesz na mnie liczyć...zapraszam do znajomków:*:*

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.