A WIĘC DZIŚ OD BYŁO SIĘ WAŻENIE ... !!!
I TK JAK MYŚLAŁAM...
WAGA POSZŁA ZNACZNIE W GÓRĘ!!!
DZIŚ NA WADZE BYŁO AŻ
104,7 KG !!!
MASAKRA JAKAŚ PO PROSTU :(
JAK MOGŁAM ZNOWU DOPUŚCIĆ DO TEGO ABY SIĘ ROZTYĆ ...
FAKT TO JEST ZALEDWIE 2 KILOGRAMY TO NIE JEST AŻ TAK DUŻO
NO ALE ZAWSZE TE 2 KILOGRAMY WIĘCEJ :(
ALE OD DZIŚ ZNÓW SIĘ OSTRO BIORĘ DO PRACY :)
ZACZYNAM ZNÓW WALKĘ ZE ZBĘDNYMI KILOGRAMAMI :)
POSTANOWIŁAM SOBIE ŻE DO KOŃCA ROKU W SUMIE DO 24 GRUDNIA
MUSZĘ ZOBACZYĆ NA WADZE OKOŁO 70 KILOGRAMÓW!!!
CZYLI MUSZĘ SCHUDNĄĆ DO ŚWIĄT OKOŁO 35 KG !!!
MYŚLĘ ŻE DAM RADĘ!!!
BO DO ŚWIĄT JESZCZE PONAD 4 MIESIĄCE :)
ZRESZTĄ NIE MA INNEJ OPCJI MUSZĘ DAĆ RADĘ ...
TERAZ WAGA ŁADNIE LECIAŁA W DÓŁ ...
I TAK SOBIE MYŚLĘ ŻE GDY TERAZ TROSZKĘ SOBIE POZWOLIŁAM TO MOŻE GDY ZACZNĘ SIĘ ZNÓW PILNOWAĆ TO WAGA ZNOWU ŁADNIE POLECI W DÓŁ :)
CHCIAŁABYM BARDZO ABY TAK BYŁO ABY WAGA DO ŚWIĄT ŁADNIE SPADŁA W DÓŁ :)
beatka2789
21 sierpnia 2014, 10:17Zycze cierpliwosci i silnej woli. Tegi drugiego chyba najbardziej ci potrzeba
ZjemCiStope
20 sierpnia 2014, 13:20A potem będą Święta - barszcz z uszkami, sałatki, karpik, ciacha i trza będzie rozpinać spodenki po odejściu od stołu :P Uroki Świąt :D Ja do Świąt chce ważyć 99 kg :) Powodzenia i Pozdrawiam! ZCS.