A WIĘC POSTANOWIŁAM WYSTARTOWAĆ PO RAZ KOLEJNY ...
BO WAG MASAKRYCZNIE POSZŁA W GÓRĘ :(
DZIŚ RANO WAGA POKAZAŁA 108,5 KG!!!
A WIĘC PO PROSTU TRAGEDIA!!!
I JESZCZE RAZ TRAGEDIA!!!
ALE CZAS ZACZĄĆ ZNÓW WALCZYĆ!!!
WZIĄŚĆ SIĘ W GARŚĆ I WALCZYĆ!!!
BO PRZECIEŻ NIKT ZA MNIE SIĘ NIE ODCHUDZI!!!
TO JA MUSZĘ SAMA CHCIEĆ WALCZYĆ ...
POZBYĆ SIĘ WSTRĘTNYCH ZBĘDNYCH KILOGRAMÓW!!!
BO ONE SĄ NATRĘTNE....
ŹLE SIE Z TAKĄ MASĄ CIAŁA ŻYJE NIESTETY :( !!!
amadeoo
10 kwietnia 2014, 19:40Idź do dietetyka bo to nie pierwszy raz masz takie coś:(
balbenia
10 kwietnia 2014, 10:18U mnie też waga się buja od 106-109:((
Lisaveta_
10 kwietnia 2014, 10:07Nie poddawaj się, Warto walczyć. Ja się raz poddałam, ale kolejny raz dałam z siebie wszystko i daje dalej. czasem co małe odstępstwa od wagi, ale próbuje wrócić na dobrą drogę. Trzymam kciuki :)
cosmogirl88
10 kwietnia 2014, 09:59NIE PODDAWAJ SIĘ! :) Początki są straszne, wiem na własnym przykładzie, bo już kilkanaście razy próbowalam O_o U mnie już tydzien dieta i ćwiczenia - mam jakies małe grzeszki na sumieniu, ale naprawdę MOŻNA się przypilnować i konsekwentnie walczyć:) a waga spada, aż sama jestem w szoku, ale to dla mnie mega motywacja :) Powodzenia! :)
beatka2789
10 kwietnia 2014, 09:39zapraszamy do nas spowrotem :)