NA RAZIE TO SIĘ NIE PODDAJĘ!!! :)
PRZEZ CAŁY DZIEŃ WCZORAJ BYŁO DIETKOWO ALE WIECZORKIEM NIE WYTRZYMAŁAM I SIĘ NAJADŁAM DO SYTA!!! :(
ALE JUŻ OD TEGO MOMENTU DIETKOWANIE TRWA DALEJ :)
POSTANOWIŁAM SOBIE ŻE NAWET JEŚLI PO PEŁNIĘ JAKIŚ BŁĄD TO NIE BĘDĘ SIĘ PODDAWAĆ.
BĘDĘ WALCZYĆ DALEJ ;)
DZIŚ WAGA POKAZAŁA 101,3 KG
JUŻ SIĘ NIE MOGĘ DOCZEKAĆ KIEDY WAGA ZNÓW POKAŻE PONIŻEJ 100 KG ;)
JA NA RAZIE MOIM CELEM JEST DOBIĆ DO 85 KG...
JAK SĄDZICIE VITALIJKII WEDŁUG WAS TO ILE MI CZASU POTRZEBA ŻEBY ZRZUCIĆ 16 KG ???
WYDAJĘ SIĘ ŻE TO NIE JEST AŻ TAK DUŻO...
ALE WALCZYĆ TRZEBA TRZEBA WALCZYĆ!!!
OD DZIŚ POSTANAWIAM Z MAMUSIĄ CHODZIĆ Z KIJKAMI CODZIENNIE PO GODZINIE
I DO TEGO ĆWICZYĆ W DOMKU...
martini18
16 października 2013, 14:09jedz wiecej w ciagu dnia to nie bedziesz miala napadow wieczorem. i planuj jedzenie, mi to bardzo pomaga