Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Powrót :P

ooo to powodzenia rzeczywiście trzeba życzyć :D

uuu powodzenia

Będzie dobrze. Ja chodzę do dentysty raz na pół roku lub jak nie mam możliwości to raz w roku. To kwestia przyzwyczajenia i naprawdę warto. Ząbki mam zdrowiusieńkie. Powodzenia:))

Ja miałam kanałowe i to w sumie wyszlo przez przypadek niby mała dziurka a potem sie okazało że pół zęba nie mam.A tak zawsze zachwalali moje zęby--no a jednak nigdy nie wiadomo gdzie czai sie,,bomba''.pamiętam że prawie 500 zł poszło na zęba--kosztowny wydatek i bardzo nieprzyjemne leczenie. Za innym razem uniknęłam właśnie kanałowego-dali mi do zęba lekarstwo (jakiś tlenek) który miał odbudować cos w zębie--i po kilku miesiącach okazało sie że zadziałał:)

powodzenia :)