Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
17.12.2012 :)


Hee, byłam pewna, że przytyłam przez ostatni tydzień, bo czuję się jak słoń. A tu masz- wszystko w normie. Więc się cieszę.

Ostatnio pisałam, że muszę ograniczyć parówki. No i ograniczyłam. To samo muszę zrobić z keczupem. 
Ja dodaje keczup do wszystkiego: parówki, kanapki, krokiety, placki ziemniaczane, wczoraj do piersi z kurczaka, do jajecznicy... 

To jest chyba przesada, co?

Mój ulubiony.
  • Siranel

    Siranel

    18 grudnia 2012, 13:16

    no na pasku mam aktualną ale też jak ją osiągnę to myślę że wałki zostaną ale nie mam pojęcia na ile zmienić żeby było dobrze tzn nie za chudo, ale z drugiej strony chciałabym rozbudować sobie lekko mięśnie bo póki co mam problem żeby 3 kg podnieść :P a te mięśnie też trochę ważą ale chyba też tak jak Ty wezmę 48 kg i zobaczymy co to wyjdzie :)

  • krcw

    krcw

    18 grudnia 2012, 12:41

    :);) no też mi się wydaje że z paskiem lepiej:D

  • krcw

    krcw

    18 grudnia 2012, 00:42

    a co do ketchupu słyszałam że jest zdrowszy od surowych pomidorów ponieważ przy jego wytwarzaniu jakieś substancje bardzo zdrowe się tworzą, przeciw rakowi...nie pamiętam co to było dokładnie ale jest jeden warunek taki ketchup musi być bez konserwantów i mieć duży procent pomidorów w sobie chyba powyżej 80 % jest dobry czy jakoś tak:D

  • krcw

    krcw

    18 grudnia 2012, 00:40

    o jesteś niziutka jak ja:D to znaczy ja jestem jeszcze niższa:D

  • goraleczka20

    goraleczka20

    17 grudnia 2012, 16:00

    a nie mówiłam,że się da:):):) parówki można, ale tylko raz na jakiś czas:)

  • naticzarna

    naticzarna

    17 grudnia 2012, 14:53

    Ketchup z tego co się orientuję nie jest jakoś za specjalnie kaloryczny:)

  • amarsoaador

    amarsoaador

    17 grudnia 2012, 12:35

    Zawsze tłumaczę to sobie tak "przecież to długo jeszcze, na pewno bliżej świat zajdę coś ciekawszego. a jak kupię i będę żałować ? ' no a później żałuję.. że czekałam do końca ;D

  • amarsoaador

    amarsoaador

    17 grudnia 2012, 11:56

    się nie pomyślało miesiąc wcześniej, to się ma karę.. :D

  • minusczternascie

    minusczternascie

    17 grudnia 2012, 11:33

    no ja za ketchupem to tak nie bardzo,na pizzy jedynie ;pp Fajnie że waga nie poszła w górę!!:D

  • amarsoaador

    amarsoaador

    17 grudnia 2012, 11:03

    Też bym chciała, ale chora jestem i wyjście to planuję jedynie do osiedlowego po warzywa.. Poważniejsze wydawanie kasy musi poczekać do czwartku ;D

  • endorfina12

    endorfina12

    17 grudnia 2012, 10:50

    No widzisz:D ile ludzi tyle smaków:)

  • Siranel

    Siranel

    17 grudnia 2012, 10:33

    ketchup ma ponoć dużo cukru więc warto go ograniczyć :)

  • endorfina12

    endorfina12

    17 grudnia 2012, 10:00

    Nie no ja to bardzo happy jestem:D Bo jak czas szybciej leci tzn. że jestem zajęta, produktywna a co za tym idzie, szczęśliwa:) Ja dodałam dziś ketchup do sałatki z TWAROGIEM:D i orzechami, pycha:>:>:>

  • slim19

    slim19

    17 grudnia 2012, 09:58

    Ketchup jest zdradliwy;P ale rozumiem bo parówka bez niego to już nie to samo :D

  • suuunshine

    suuunshine

    17 grudnia 2012, 09:34

    przesada ale ja mam identycznie. Kocham ketchup i mogłabym jeść wszystko z nim :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.