Cześć! ;)
Wczorajszy dzień jak najbardziej na plus! ;)
Wczoraj sobie dałam nieźle w kość! Zazwyczaj biegam jakieś 30-40 minut góra, a wczoraj umówiłam się na bieganie z taką Moniką- biegałyśmy ponad godzinę. Wydaje się, że to tylko 30 minut więcej, ale dla mnie to mega duży wyczyn! ;)
Śmiało mogę powiedzieć, że jestem z siebie dumna! ;)
Co do reszty dnia- rano trochę ćwiczeń (Mel B). Jeśli chodzi o jedzenie- to na śniadanie zjadłam kanapki z ogórkiem i pomidorkiem, na drugie śniadanie duże zielone jabłko, na obiad wątróbkę z pomidorem w jogurcie naturalnym, a na kolacje jabłko.
Trzymajcie się i się nie poddawajcie! NIGDY! ;)