Hi :D I już po weekendzie :D Mam nadzieję że byłyście grzeczne:D Bo ja to nawet nie na grzeszyłam :P No może po za tym maciupeńkim kawałkiem ciasta mojej tesciowej.
Jutro mi sie wreszcie kończy @ wiec przyjdzie pora na to na co od dawna czekam :D Oficjalne ważenie , miarkowanie i focenie:D Oby to jakoś wyszło :D
Sobotnie menu:
ŚNIADANIE:
*2 deski ze szprotem w pomidorach + niewielki śledz
OBIAD:
*Sałatka: Pieczony kawałek nogi z kurczaka+ biała kapusta+ pomidor+cebula+ zioła +oliwa z oliwek
PODWIECZOREK:
*2 garscie zdrowego błonnika + pół szkalnki jogurtu jagodowego
*Pól grejfruta
KOLACJA:
*Pomysł Marcina:
*Filet z piersi kurczęcia nadziewany : plastrem szynki, plastrem mozzarelii i odrobiną utartego masła ze swieża bazylia czosnkiem i przyprawami. Całość pieczona w piekarniku a ja ją jadłam jak widać: z 2 deskami , odrobiną przecieru(bo lubie) i oliwkami czarnymi(wyszło rewelacyjne)
NAPOJE:
*Czerwona herbata
*2x czarna herbata
*Owocowa herbata
*Sporo wody
AKTYWNOŚĆ:
*30 bruszków
*100 ćwiczeń na uda i pośladki
*50 pompek
PIELĘGNACJA:
*Serum wyszczuplające DAX "perfecta extra slim"
*Masaż peeleingiem
A to wczorajsze foto:
Niedzielne menu:
ŚNIADANIE:
*Pół grejfruta
*Musli cranchy bananowe + zdrowy błonnik i jogurt naturalny
OBIAD:
*1 ziemniak
*Mały schabowy
*2 łyżki marchewki z groszkiem
PODWIECZOREK:
*Najlepszy na świecie koktajl bananowo jagodowy :) Nasz standard niedzielny
KOLACJA:
Wiem że nie powinnam ale:
*Musli to samo co na sniadanie +jogurt
*Kawałek jakiegoś jabłecznika
NAPOJE:
*2x herbata czarna
*Woda około 1litra
*2 łyki gorącej czekolady (była ochydna bo z jakąś miętą, fuj)
PIELĘGNACJA:
*Masaż wałeczkiem i Serum wyszczuplające DAX
Motywacje na dziś :
Od jutra wiecej ruchu i dalej walcze o smukła sylwetke:D Całuje :*
Kwiatuszek80
7 listopada 2011, 20:25Ślicznie wyglądasz a na teściowej ciasteczko ja też czasem się skuszę
lola29
7 listopada 2011, 19:43Jest różnicy między kiedyś a teraz , duża różnica ! Trzymaj tak dalej :)
Monika1108
7 listopada 2011, 19:39czsami jakaś pokusa się przytrafi:) ale napewno nie zaszkodzi Tobie:) tak apropo świetnie wyglądasz:) mamy chyba taką samą marynarkę-żakiet:) i identyczny kolor:) jesteś szczuplusia!!!! PS: czekam na link z ćwiczeniami na brzuszek:)
kedi666
7 listopada 2011, 18:14Widzę, że wiele schudłaś i trzymasz się :) Oby tak dalej , a co do wyjazdu, no warto było jechać, ale nie ma co zazdrościć tylko samemu się wybrać! :)
brunetka90
7 listopada 2011, 15:42ja dzis kupilam scrub antycelulitowy ;) i bede testowac :D a te serum z Dax fajne?
BlackWithDreams
7 listopada 2011, 14:43Cieszę się,że mimo kawałka ciasta teściowej przetrwałaś weekend bez większych grzechów :) ciasto raz na jakiś czas nie zaszkodzi :) no i powiem Ci,że wyglądasz już ślicznie i szczupło ! :) ;*
PsychoDama
7 listopada 2011, 14:31Śliczny sweterek :). I do tego super zakończenie na tym warkoczu! Heh, moja teściowa też we mnie zawsze wmusza ciasto ;p.
grubasnaaa
7 listopada 2011, 12:20dziękuję za słowa wsparcia! trzymam oczywiście kciuki mega mocno; pozdrawiam
Iwantthissobadly
7 listopada 2011, 12:05no i po weekendzie;))no to ważenie poważny dzień;)życzę spadków Słonko;)
ondulacja
7 listopada 2011, 09:56Jaka Ty jesteś zgrabniutka i śliczna. Życze powodzenia w dalszym odchudzaniu. I mam pytanie ilie kosztowały Cię okulary, a konkretnie oprawki i czy wygodne?
Blairrrrr
7 listopada 2011, 09:20Noooo Ślicznie wyglądasz :)!! Gratuluje i życze powodzenia na dalszej drodze!
justyna43219
7 listopada 2011, 09:17Twoje foto świetne!!! Masz śliczny płaski brzusio!!! Hehe Ci faceci.. ale każde zauważenie przez nich że waga spadła jest super przyjemne! Może kiedyś i mój i Twój ujmą to w jakieś subtelniejsze słowa ale ważne, ze zauważyli spadek wagi ;-)
BiUti
7 listopada 2011, 08:30jak fajnie wyglądasz :) Marcin to pomysłowy facet :)
baarylkaa
7 listopada 2011, 06:30hehe ciasto teściowej to nie taki grzech;D:)
kiziamizia23
7 listopada 2011, 00:34a Ty wydajesz mi się szczuplutka...co jest?! hmmm...moze BMI się inaczej rozkłada u wysokich osób jesteś duuuuzo wyższa moze dlatego tak to wychodzi...
kiziamizia23
7 listopada 2011, 00:30mam pewna teorię ale ona jest tylko moja-po nocnych przytulaniach na drugi dzień się zaczęło-najpierw pojedyncze potem chyba rozsiałam na całą buzię- nie zgolona broda! Miałam fb przez pewien czas ale potem z powodów osobistych skasowałam. mam NK jesli chcesz mnie oblookać;)
fcuk0
7 listopada 2011, 00:09ale pyszną szamkę przygotował Twój luby!:D i w ogole jaaakie masz dluuugie wlooosy! fajne są! też chcę!:D i mam ochotę na te grejpfruty z Twojego menu!:D
kiziamizia23
6 listopada 2011, 23:17Masz takie BMI jak ja a nie jestem taka szczupła buuuu;( no tak u każdego inaczej się to wszystko rozkłada, a moze to ja nieobiektywnie się oceniam-no wiem schudłam 10 kg ale nadal widzę się za grubo mimo że widzę zmiany i to spore...to chyba w psychice siedzi i będzie siedzieć... a jajecznicę polecam:)