Jeszcze nie miałam przpadku złapania gumy podczas jazdy...eh ten pierwszy raz nastąpił wczoraj..masakra teraz musze czekac do wtorku by wulkanizator mi ogarnął lub naprawił...eh
Co do diety
Hmm...jesli chodzi o ćwiczenia to miałam duzy wysiłek podczas zabawy z małym dzieckiem z rodziny...podczas zabaw tańców itp wykorzystalam wszystkie zapasy energi a przy tym wyćwiczyłam partie ciała...uwierzcie ta kilkugodzinna zabawa dała mi w kość ale było super:-)
Dzis jeszcze szkoła ale to dzis bedzie porządny trenig:-)
Mam nadzieję ze Wam idzie tak samo dobrze a nawet lepiej:-)
Pozdrawiam:-)