Witajcie kochane,
dawno nie pisałam , ale to przez to, że mam dużo roboty i ani chwili aby wejść na laptopa. ;)
Nigdy nie miałam, żadnego problemu aby siebie zaakceptować taką jaką jestem. No ale od pewnego czasu pojawił się problem w sumie to dwa - moje piersi. Są brzydkie, obwisłe i sutkami skierowane ku ziemi, jak bym wykarmiła nimi całą drużynę piłkarską a dzieci nie mam.
Nie wiem co mogłabym zrobić aby je poprawić, żeby stały się jędrne i ładne. Znalazłam w internecie zdjęcie jak to mniej więcej wygląda :
te drugie o wiele lepiej się reprezentują . Miała któraś z was taki problem ? co zrobiłyście ? czekam na rady!
Maya27kc
14 sierpnia 2014, 12:29Kochana! Schudniesz, więc piersi zrobią się nieco bardziej obwisłe,ale dzięki ćwiczeniom znowu się uniosą (bo skóra jest na tyle fajna że się naciąga i kurczy xD Chociaż wolno! :P )
moniad7
8 sierpnia 2014, 17:30Jak już ktoś wspomniał, masz tragicznie niedobrane zbyt małe staniki. koniecznie wybierz się do brafitterki i poczytaj jak powinien "funkcjonować" stanik. Poza tym ćwiczenia na mięśnie klatki piersiowej (wszystkie mięśnie klatki piersiowej). I staniki noś 24h/dobę. Ja tak właśnie robię i chociaż mam 40 lat, wykarmiłam 2 dzieci, a rozmiar mojego biustu to 75E, to ma się on całkiem nieźle. Jesteś młoda- uda się. Pozdrawiam. I jeszcze jedno: WYTRWAŁOŚĆ I KONSEKWENCJA.
samotnicaaa
7 sierpnia 2014, 21:06Ja niestety nie iwme jak możaby pomoc ja mam problem braku piersi:(
od104do62
7 sierpnia 2014, 05:51Jesli masz takie jak na lewej focie to tylko operacja, zadne cwiczenia, kremy, staniki tego juz nie naprawią. Okrutna prawda :(
od104do62
7 sierpnia 2014, 05:51Jesli masz takie jak na lewej focie to tylko operacja, zadne cwiczenia, kremy, staniki tego juz nie naprawią. Okrutna prawda :(
KasiaS6060
6 sierpnia 2014, 15:11niestety tylko operacja- tak jak po prawej stronie -ja też mam takie piersi po wykarmieniu 2 ssaków , ale operacji bym się nie poddała , dobry stanik załatwia sprawę ,natomiast gdybym miała kase to brzuszysko bym chętnie zrobiła
Ichigo000Emmey
6 sierpnia 2014, 13:02ta babka po prawej miała korektę piersi- widać ślady po szwach. też mam ten problem i zastanawiałam się nad operacją zmniejszenia i podniesienia piersi, ale biorąc pod uwagę koszt, zebranie pieniędzy potrwa pewnie z parę lat ;P, jak na razie stosuję tylko kremy, robię ćwiczenia które kiedyś pokazała mi kuzynka, ale żadnej poprawy nie widzę za bardzo...
xx.mexx
6 sierpnia 2014, 12:59mam podobny problem. Bez biustonosza wygląda okropnie :(
smileforever
6 sierpnia 2014, 12:46może idź do lekarza? zapytaj właśnie co do biustonosza, jaki powinnaś nosić.. co powinnaś ćwiczyć i robić w tym kierunku.. (?) ;)
megan292
6 sierpnia 2014, 12:22Jeżeli chodzi o kondycję dużych piersi, bardzo dużo może zdziałać dobrze dobrany biustonosz. Poczytaj w necie jakie dziewczyny miały problemy z piersiami i co udało im się poprawić tylko dzięki dobrze dopasowanej bieliźnie. A Ty, jak widać na fotach w poprzednich notkach, masz koszmarnie i klasycznie źle dobrany stanik. Masakrujesz sobie nim swoje biedne piersi każdego dnia, pomyśl o tym. Stanik to nie tylko "osłonka na biust", ale bardzo ważna część garderoby, która może zdziałać cuda, dlatego tak ważne jest jego dobre dopasowanie. Do brafitterki marsz!
Wilena
7 sierpnia 2014, 06:12Popieram. Miałam jakąś obsesję, że jak schudnę to mój biust będzie źle wyglądał i obwiśnie, ale na szczęście wyszedł bez szwanku. Z tym, że mam zawsze na sobie bardzo dobrze dobrany stanik, musi być na prawdę ciasny w obwodzie, a mam wrażenie że większość kobiet ma za luźne i to sporo. Ja śpię też w staniku, nawet w kostiumie na basen mam usztywniane miseczki - więc tak na prawdę rozstaję się ze stanikiem tylko jak idę pod prysznic. Moim zdaniem to jest najważniejsze. Więc też bym Cię wysłała do brafitterki zanim pójdziesz do chirurga plastycznego, bo biust z drugiego zdjęcia na pewno był zrobiony, ma blizny po szwach.
amaa19
6 sierpnia 2014, 12:07to chyba problem wiekszych piersi..krem verona i ćwiczenia .. pompki itp