To tylko głupi jeden egzamin, ale już mnie zdemotywował.
No i nie poddaję się.
Jedzenie:
* 3 tosty francuskie
* trochę leczo
* rożek jagodowy (nie mogłam się powstrzymać)
*2 frankfurterki +2 kromki chleba z masłem
Ćwiczenia:
* 1 godzina na rowerku stacjonarnym
*60 przysiadów (12ty dzień )
* ok. 14 km rowerem ^_^
bruitsdelanuit
16 czerwca 2013, 15:54Ja Cię znam mwahahaha :> w grupie masz rywalizacje ;o? Nie poddawaj sie :) wlasnie tak