Dziś też udalo się
i idę do pracy,
prawdopodobnie w piąteczek też pójdę.
Cieszę się bo w końcu trochę dni pracy więcej spędzę
i kaska jakaś wpadnie ;-)
U mnie dzisiaj okropna pogoda,
kolejny dzień leje deszcz.
Na dodatek muszę iść do pracy piechotką w tym deszczu ;-/
Parasol niestety nie zda egzaminu
bo za silny wiatr...
Po powrocie z pracki
muszę ugotować jakiś obiadek na szybko;
nic nie mam na dzisiaj przygotowane.
Może jakieś macie pomyśły na Mój
dzisiejszy obiadek???
Jeśli chodzi o przeziębienie to jeszcze
mnie trzyma.
Nadal cały czas kicham;
końca nie widać ;-/
Oby jutro już było mi lepiej!
Bo w planach jutro mam
wizytę na siłowni ;-)
ojtajolunia
1 czerwca 2013, 02:53Ja to samo mam z kichaniem, urlop w Polsce pogoda do dupy, eh
PannaKatarzyna1994
31 maja 2013, 11:21Wracaj do zdrówka szybko! :))
therock
30 maja 2013, 22:26Zdrówka... Oby ten deszcz cię nie doprawił:) A na szybki obiad to ja serwuję zwykle makaron:)
Julia551
30 maja 2013, 12:16Dużo zdrówka ci życzę i miłego wolnego;))
SexyKitty
30 maja 2013, 09:47Współczuję pogody, obyś się bardziej nie przeziębiła... A co do obiadu to nie wiem co lubisz:). JA mogę polecić szpinak z piersią kurczaka np :)
Ania099
30 maja 2013, 07:30Koruj się kochana :) Miłego dzionka