Witajcie Kochane!!!
Piąteczek zaliczony w pracy,
chociaż zmarzłam jak diabli
i myślałam,że tam w piątek nie wytrzymam.
Nie wiem czy to przez ten okres,ale
czułam się kiepsko i strasznie przemarzłam.
Poza tym wszystko przebiegło pomyślnie
w pracy,ludzi było garsteczka więc rozumiem
dlaczego nie ma ciągle dla mnie pracy.
Po pracy pojechaliśmy po siostrzenicę bo
miała u nas spać,
siedzieliśmy do późnej nocy i
dlatego nie miałam jak zostawić wpisu.
Oglądaliśmy wspólnie nasz ulubiony serial
"Pamiętniki Wampirów"
Potem siedzieliśmy i gadaliśmy
o wszystkim i o niczym.
Pofarbowałam sobie włoski na nowy kolor,
jak zrobię fotkę to Wam wstawię.
Dzionek zaliczony pozytywnie pod każdym względem.
Jedzenie przygotowałam przepyszne
i nie było ani za tłuste ani nie kaloryczne.
Dietkowo dobrze,
poza małym kawałkiem czekolady,
ale to przez @.
lenka148
11 maja 2013, 23:24Troszkę czekoladki... Trzeba się podładować! :)
Julia551
11 maja 2013, 22:40No to fajnie,że dzień zaliczasz do udanych;)
therock
11 maja 2013, 22:06No to miły dzionek:) ja zawsze robię pasemka ale chyba tym razem zdecyduję się na jeden kolor na całość... biję się z myślami:)
klauduniek
11 maja 2013, 21:51Czekam na fotkę :) Fajny miałaś dzień :) Bużka :*
ojtajolunia
11 maja 2013, 20:51Czekam na zdjęcia:-) czy ruda dalej czy mega metamorfoza?:-) Byłaś w pracy, czekolada wybaczona:-) Miłego weekendu
mona26r1
11 maja 2013, 20:04Czekolada jest Ci wybaczona:) miłego :)