Dzisiaj dzionek zaczęłam od porannych ćwiczeń i jestem zadowolona pomimo,że padałam po nich na ryjek ze zmęczenia,hehehe. Poza tym to dobrze idzie,chociaż się przyznam,że kusi mnie na słodkie,ale jak na razie jeszcze się trzymam.Jutro postanowiłam się zważyć. Mam nadzieję,że waga coś spadła dzięki moim wysiłkom.
Moje Menu:
I śniadanie: 2 sucharki z serkiem białym ,czerwona herbata
II śniadanie: sałatka z ryżem i sałatą
Obiad:naleśnik francuski z szynką,serem
Na podwieczorek zamierzam zjeść jabłko a na kolacje jakiś jogurcik.
W ciągu dnia pije dużo zielonej herbaty a także wody niegazowanej.
Z tego wszystkiego zapomniałam podać wam moich wymiarów:
Wymmiary są zrobione przed podjęciem diety
Biust: 115 cm
Talia: 112 cm
Biodra: 112 cm
Mam nadzieję,że niedługo będę wyglądać tak,a nie tak jak ta pani leżąca na kocu,hehe
Przesyłam pozdrowienia dla Vitalek tych które już zrzuciły sadełko i także tych,które dopiero dołączyły!!!
Trzymajcie kciuki by jutro jak stanę na wagę,waga pokazała mniej niż 90kg.
patrishiia
12 stycznia 2013, 11:53hmmm....a ja nawet zastanawiałam się nad tymże za dużo jem i powinnam trochę przystopować z obżarstwem.
spaula
11 stycznia 2013, 19:36wydaje mi się że strasznie malutko jesz: O
ojtajolunia
11 stycznia 2013, 15:09Powodzenia.. trzymam kciuki bardzo mocno