Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
...


Miał być edit wieczorem a jest poranek pojutrze xD

Doigrałam się, wtorku wieczór nie skomentuję, ale około 1600 nadprogramowych kalorii poszło -,- Bez komentarza. Oczywiście brak ćwiczeń.

Środa to dobre odstępy między posiłkami i utrzymanie 1600 kcal, ale brak ćwiczeń i ostatni posiłek o 22.00

Nie chcę się sama sobie tłumaczyć, że to był gorszy dzień, że okres się spóźnia, że ciężko utrzymać dietę...NIE! Po prostu jestem słaba i moja słabość we wtorek wygrała. Ale nie poddaję się - walczę dalej.
Na zachętę zamówiłam sobie co nieco z WKsklepu, który polecam - zwłaszcza białeczko (mmm...miodzio) i sosy zero kcal - są słodkie a niekaloryczne, czyli coś na "słabsze" dni xD I to nie jest lokowanie produktu xD Po prostu oglądam chłopaków z WK oraz dźwigaj dziewczyno, są moją motywacją ^^

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.