Cały weekand spędziłam z Moim, a on nie chce słyszeć o żadnym odchudzaniu ani nic w tym stylu, przez co nie mogłam nawet poprosić o małą porcje a już w ogóle odmówić jedzenia ![]()
Też głupio mi u niego wybrzydzać .. Ehh no i były słodycze! ![]()
Martwię się o kolejny weekand .. A szło mi tak dobrze kurcze!![]()
Też głupio mi u niego wybrzydzać .. Ehh no i były słodycze! 
Martwię się o kolejny weekand .. A szło mi tak dobrze kurcze!I ćwiczeń też nie było, bo nie miałam jak gibać.. 24h z moim ..
Tu jest problem .. bo widzimy się tylko na weekandach, bo on pracuje na delegacjach, a jak każdy weekand ma tak wyglądać, to bez sensu się męczyć cały tydzień żeby w sobote nadrobić wszystko ![]()
SŁODYCZE - TAK
JEDZENIE PO 18 - TAK ![]()
Od jutra od nowa DIETA ![]()
Dulana
19 stycznia 2013, 09:23W weekendy można sobie pozwolić na więcej, nie przejmuj się :)
Milena.milena1
15 stycznia 2013, 17:10Moim zdaniem nic straconego Kochana. W tygodniu rob swoje, tzn. cwicz I trzymaj diete. W weekend mozesz sobie pozwolic na mala odskocznie :-)
Mewera
15 stycznia 2013, 10:32No to kicha! Powinien być bardziej wyrozumiały, a raczej uszanować Twoją decyzję! Ty natomiast według mnie powinnaś się stanowczo postawić, bo jeśli na prawdę chcesz schudnąć, to nic nie powinno Cię rozpraszać w dążeniu do tego. Pozdrawiam i życzę powodzenia! :)
Cookie89
13 stycznia 2013, 22:42Kurczę ;/ A nie możesz z nim porozmawiać, że to dla Ciebie naprawdę ważne? :)
pasztetowa95
13 stycznia 2013, 20:35Bierze, ale u niego odchudzanie = z nic nie jedzeniem i myśli ze ja tak postępuje :) a jak mu mowie, że jem mniej i zdrowsze rzeczy, to mówi ze z jogurtu i owsianki nie wyżyje .. :) Ale będę stopniowo go musiała przyzwyczajać, ze nie jestem na diecie NIC NIE JEŚĆ tylko MNIEJ I ZDROWIEJ JEŚĆ :) W ogóle ciesze się, że mam Was tu i dziękuje za wszystko, mimo, że teraz niby to tak nie wiele :):*
spaula
13 stycznia 2013, 19:54A to Twój nie bierze pod uwagi Twojego zdania ? hm
kasia165
13 stycznia 2013, 19:33przecież możesz ograniczyć słodycze w weekend powiedziec po prostu, że nie masz ochoty, tak samo nakładać sobie samej posiłki i je szykować... zawsze jest jakieś wyjście i mam nadzieje, że uda Ci się coś wypracować ;) pozdrawiam ;)
ilovegym
13 stycznia 2013, 19:22nie mozesz wychodzic z zalozenia ze 'nie ma co sie meczyc caly tydzien'.. meczenie sie to weekend a nie zdrowy tydzien! :P zmien nastawienie !!