Hej,
słodycze są moją zguba. Dzisiaj zjadłam trzy Michałki, chociaż obiecałam sobie, że nie będę jadła słodyczy. Poza tym mogę powiedzieć, że beztroski dzień. Siedze w domu, bo mam jeszcze urlop. Trochę posprzątałam, zrobiłam obiad, zrobiłam lekcje z siostrzeńcem, pouczyłam się niemieckiego i tak dzień minął.
Jedzeniowo w miarę dobrze, były cukierki, ale na szczęście tylko trzy. Jadłam dziś kanapki, sałatkę jarzynowa, naleśniki z białym serem i dżemem, sztuk dwie aha i jeszcze serek homogenizowany waniliowy.
Dziekuje za porady odnośnie pielęgnacji stóp, napewno skorzystam 🙂
Sileste
28 stycznia 2023, 11:17Kto wie może przy tym całym dobrym jedzeniu te nieszczęsne michałki krzywdy nie zrobią :) Ja się staram omijać wszystkie półki ze słodyczami i chipsami, bo też się rzucam na to jak na jakimś cukrowym głodzie. Wspieram w opieraniu się przekąskom :)
AniaChudnie31
27 stycznia 2023, 23:45Naleśniki pychotka 😍
PACZEK100
27 stycznia 2023, 18:17Widzę że u wielu z nas dzień naleśnika:D
ognik1958
27 stycznia 2023, 18:11aj tam koleżanko....te trzy michałki to kalorycznie Pikuś jak sie liczy bilansik po wsiem ..ja tez chodzę na imprezki gdzie..... sie i pije i je a potem cóż się nadrabia i w ćwiczeniach i w jadle i waga cóż jakoś stoi ..uff czego i ci zryczę tomek