Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
48/77

Cześć w ten słoneczny dzień :)

U mnie niestety nie najlepiej, bo dopadło mnie przeziębienie. Wróciłam z pracy przybita i z gorączką leże w łóżku. Nic dzisiaj nie zrobię, w głowie mi się kręci i mam dreszcze, pomimo, ze jest ciepło. Niestety dzisiaj nie poćwiczę, choć dzisiaj miał być dzień treningu. Menu dzisiaj tez takie nijakie, bo nie chciało mi się szykować nic specjalnego.

Co zjadłam:

śniadanie I: dwie kromki chleba z serkiem Twój smak, smak łososiowy, kawałek sera pleśniowego camembert, pomidor, herbata owocowa,

śniadanie II: serek homogenizowany, woda

obiad: dwa tosty z serem zółtym, masłem, woda

podwieczorek: 3 kostki gorzkiej czekolady, 2 wafelki, kawa inka bez cukru,

kolacja: brak.

Aktywność fizyczna:

brak

Mam nadzieję, że u Was lepiej.

Pozdrawiam serdecznie