Dzisiaj dobry dzień. W myśl zasady, że po każdej burzy wychodzi słońce. Musiałam w głowie poukładać sobie pewne kwestie. I dzisiaj już nie podjadałam ani nie rzucałam na jedzenie.
Moje menu:
śniadanie: 2 kromki chleba z serem białaym, pomidor
śniadanie II jogurt
obiad: kurczak, kasza gryczana, buraczki
podwieczorek: jabłko, 2 morele
kolacja: kromka chleba z wędliną, masło, pomidor
Wypite płyny: 1 x kawa, 2 x czarna herbata, 1 x zielona herbata
Aktywność fizyczna: rower 20 min, 25 min stepper.
BlushingBerry
30 maja 2021, 19:42Jadłam taki sam obiad 😆