Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dokonałam pomiarów :(


No i gdzie mi przybyło czyżby w biuscie NIEEEEEE!!!!!!

Oczywiście w biodrach aż 3cm, a tym samym w tyłku 

i po1,5cm w udach ,a to wystarczyło ,żebym na czas bliżej nieokreślony zapomniała o rurkach.

Dzisiaj dietowo byłam bardzo grzeczna i ćwiczyłam( nawet się spociłam) Rano joga i rozciaganie.Ferie u nas więc w szkole pusto.Pograłam sama ze sobą w tenisa ziemnego-odbijałam o scianę.Ludzie nawet miałam zadyszkę.Potem trochę ćwiczeń siłowych ,troche bo słabizna jestem mimo że baba fest .W domu krówki ale się nie poddam dopiero w niedzielę mam małe co nieco w planie.

  • karioka97

    karioka97

    18 stycznia 2012, 11:48

    ja niedługo to jak kulturystka będę :) Po dwóch tygodniach już słabizna taka nie jestem, ale dalej mi mięśnie się trzęsą przy tzw "składach" . Krówkę to teraz po śniadaniu bym zjadła :)

  • nanuska6778

    nanuska6778

    17 stycznia 2012, 21:33

    Wiesz, bluska i legginsy sa w tym samym kolorze, a przy dekoldzie jest takie cos czego nie widac z nieswiecacych cekinow, tez w podobnym kolorze. i ogolnie nie wyglada to ponuro:-) Ponure jest tylko zdjecie. Ponura jest moja waga. A z cyckow chetni bym Ci oddala tak ze 3 numery, albo wiecej:-))) Pozdrowionka

  • haanyz

    haanyz

    17 stycznia 2012, 20:30

    to ja w imieniu przyszlej slawy - Bebelucha - bardzo bardzo dziekujeeeeee

  • zwiedly.blawatek

    zwiedly.blawatek

    17 stycznia 2012, 19:50

    hehehe co fakt to fakt trza przejść dłuuugą drogę przez mękę i kilogramy,żeby cycki co nieco urosnęły;)) jestem tak czy siak pod wielkim wrażeniem,że ruszasz aż tyle dupskiem:D pozdro i powodzenia

  • Giove

    Giove

    17 stycznia 2012, 19:19

    bo ja tyje w gornych partiach...i tez sie przebudzilam bo waga mi robi jaja i jest kg mniej a na drugi dzien z powrotem...i juz wiem co...brak cwiczen...poobiednia drzemka i wineczko do obiadu...coz beda na mnie patrzec jak na dziwolaga bo kto we Wloszech nie pije wina...ano ja od dzisiaj....z cwiczeniami wystartowalam wczoraj i sie spocilam i to niekiepsko...powodzenia...

  • Idziulka1971

    Idziulka1971

    17 stycznia 2012, 19:14

    Cholerka dlaczego biust nie tyje...Nie, tyje, jak najbardziej, ale najpierw tyłek. Straszne.Pozdrawiam.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.