Trochę chwalipiętstwa.
Płaszczyk nabyłam w CB, to moje określenie dla odzierzy nabytej w ciuchlandzie :D.
A moje wymarzone rurki (nie nosiłam chyba ze 12 lat) w Zlotych Tarasach. Bo jak się pewnie domyślacie szoping to był jeden z ważnych punktów programu naszej wycieczki
kasiazett
14 listopada 2011, 22:06Wow, ale z Ciebie szprycha :)))))
belcia35
5 listopada 2011, 22:16hej niedawno stałam koło tych rurek wszelakich, może się minęłysmy....najnowsze nazwy ciuchlandów- Tani Armani - Użiwaniego ;-)))))))) ja je kocham nazwy i zakupy w nich... wygladasz REWELACYJNIE
BMI37
4 listopada 2011, 17:19Jakie 42 na liczniku...nie wierzę..pomyłka ,czy zmyłka ? :) Super wygladasz kobietko...Pozdrawiam,Agata,
karamija77
4 listopada 2011, 16:13przepraszam ale chyba się pomyliłaś, pod zdjęciem głównym masz napisane 42 lata a ta laska na zdjęciu wygląda na 15 mniej!
ewakatarzyna
4 listopada 2011, 16:09Wyglądasz REWELACYJNIE :)
mundziu
4 listopada 2011, 15:19Mam nadzieję, że też osiągnę taką figurkę :) aczkolwiek może nie taką bo wzrost nie ten ale...może chociaż podobną :) Zastanawiam się, czym Ty się jeszcze przejmujesz. Cudnie się prezentujesz
Bedol
4 listopada 2011, 14:46Ale z ciebie lacha! Chudzina nie z tej ziemi. To już chyba jesteś z siebie zadowolona? Sukces osiągnięty.?
Bedol
4 listopada 2011, 14:46Ale z ciebie lacha! Chudzina nie z tej ziemi. To już chyba jesteś z siebie zadowolona? Sukces osiągnięty.
MYCHA180389
4 listopada 2011, 14:39BARDZO ŁADNIE WYGLĄDASZ :))
alyssaa
4 listopada 2011, 14:28Super wyglądasz, śliczne te ciuszki!