Witam;)
W dalszym ciągu walczę;) Ne stawiam sobie restrykcyjnych wymagań.
Chcę ćwiczyć,aby mieć ładne ciało. Nie flakowate, mięciutkie tylko jędrne.
nie odmawiam sobie słodyczy. I mogłabym bardziej myśleć o tym co i kiedy wcinam. Mam grzeszki na sumieniu, ale obiecuje sobie, ze jutro będzie troszkę lepiej;)
Powoli będę dążyć do swojego wymarzonego celu;)
Waga obecnie ? 73,7 kg. Mój pierwszy mały sukces ;)