Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Poniedziałek, po imprezie recover...


O kurcze... W sobotę byłam na 18 przyjaciółki i muszę powiedzieć, że troszkę zabalowałam .. ^^ Całą niedziele praktycznie przespałam, dodatkowo mając rozstroje żołądka.. xd Dziś już o wiele lepiej się czuje, znalazłam nawet 20 min na szybkie ćwiczonka więc poskakane i pohulane, teraz konsumuje kolacyjke a zaraz po zszamaniu czas na chemię.. 
Miałam dziś zmierzyć wymiary, ale rano jakoś nie miałam czasu, a też potej imprezie trochę się czuje napuchnięta .. Jutro ćwiczenia tak jak mam w planie, w środę mam nadzieje, że uda mi się pobiegać -> znowu dowaliło śniegu u mnie, ledwo się przejść da!
No a w czwartek tłusty czwartek, zaplanowany mam cały dzień jeść pączki, a co :P Przez okrągły rok ich nie jem więc tego jednego dnia można, a nawet trzeba ! :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.