Jest dzień drugi, znaczy się nie poddałam! Mam nadzieję, że Ty też ;)
1. Śniadanie- owsianka (płatki owsiane, banan, łyżeczka kakao, cynamon) + cappucino z łyżeczką cukru (zawsze były dwie, także sukces! :))
2. Obiad (2 jajka sadzone, ziemniaczki)
3. Podwieczorek (twaróg półtłusty, cynamon, dwie łyżeczki żurawinki) + garść migdałów nieobecnych na zdjęciu :)
4. Kolacja (sałata, cebula, papryka czerwona, kukurydza, gotowane udko z kurczaka)
Aktywność: 15 minut na rowerku stacjonarnym na trójce (pot się lał, nie wiem, jak wy wytrzymujecie na tym koszmarze godzinę)
+ Obiecane zdjęcia słoiczków na orzeszki i żurawinkę :) Zarówno chustki, jak i kokardki są przyklejone do wieczek tak, aby nie trzeba było za każdym razem wiązać. Pięknie się prezentują w kuchni, a przede wszystkim nie robią takiego bałaganu, jak otwarte opakowania w półce, które lubią się same otwierać
Do jutra!
loczek24
24 lutego 2015, 21:47ktoś tu je bardzo zdrowo! P. S. do obiadu przemyciłabym trochę warzyw ;)
Keepcalmandschudnij
24 lutego 2015, 20:59wszystko wygląda pysznie<3