i zwiększyłam kaloryczność diety
Już najwyższy czas przestać się okłamywać, to co szybko zgubię to szybko wraca. I tak bujam się w okolicach 78 - 80. Po prostu w okolicach 77 organizm mówi STOP i zaczyna się szukanie kalorii. Szczególnie teraz kiedy praktycznie podwoiłam zużycie kaloryczne w ćwiczeniach, tzn treningi z V zamieniłam na treningi z Martą, (przy jej treningach uwierzyłam, że ćwiczenia na brzuch to już jest relaks ) np dzisiaj: Total Body to spalonych około 700 kal !!! daje w kość ale jaka satysfakcja no a wieczorem Orbi i kolejne 400 kal spłynęło po mnie strugami. Podniesienie z 1800 na 2000 już coś dało, zastanawiam się czy nie podnieść jeszcze czy może nie przesadzę . Ale do ZŁA już tak nie ciągnie dzisiaj może na tym zakończę, niech to będzie pozytywny wpis
niech moc będzie z Wami (a kalorie, no cóż )
dobranoc
fitball
13 października 2017, 14:41i z Tobą ta moc .. ;)
waniliowamufinka
13 października 2017, 11:46Oblicz sobie CPM i PPM (są gotowe kalkulatory) i ilość kcal, która wyjdzie w CPM będzie niezbędną do funkcjonowania (PPM+aktywność fizyczna). Zobaczysz, czy wyjdzie więcej, czy mniej niż 2000 kcal ;-)
Osobkazozz
13 października 2017, 12:26niedawno liczyłam wyszło mi bardzo dużo tych kalorii :PP przy czym dama nie wiem jaki dokładnie mam ustalić współczynnik ruchu do CMP żeby nie przesadzić
Osobkazozz
13 października 2017, 12:29*CPM
Osobkazozz
13 października 2017, 12:41no właśnie obliczyłam raz jeszcze: PPM: 1563,58; CMP : 2658,08 !! (przy współczynniku 1,7)
waniliowamufinka
13 października 2017, 13:54Nie obliczałam ze współczynnikami. Raczej określałam poziom aktywności, np. tu: https://vitalia.pl/kalkulatory/calkowita-przemiana-materii/
Osobkazozz
15 października 2017, 22:04wychodzi podobnie :P ale dziękuję :) zwiększyłam kal do 2200 i chyba tego będę się trzymać :)
theSnorkMaiden
13 października 2017, 07:27Wooooah! Jest moc!!! Superowo. Bedzie cialo jak marzenie
Osobkazozz
13 października 2017, 07:29czekam na to :P
Ajcila2106
12 października 2017, 23:19O mamusiu...zajeździsz się dziewczyno tymi treningami...ale tak czy siak...podziwiam:)
Osobkazozz
13 października 2017, 07:11problem polega na tym, że ja bardzo lubię ćwiczyć. Do ćwiczeń nie muszę się jakoś specjalnie zmuszać i motywować, ale lubię też JEŚĆ :PP
Ajcila2106
13 października 2017, 10:36No to masz wypracowaną równowagę:) Dzięki temu, że ćwiczysz...możesz więcej jeść;)
Osobkazozz
13 października 2017, 10:50teoretycznie tak :P ale jeść zdrowo a nie rzucać się na słodycze jak mi się to zdarza :PP
Ajcila2106
13 października 2017, 11:46:) I za to będę trzymać kciuki:)