Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Dzień 4


Wczoraj znowu wszystko poszło zgodnie z planem. Jadłam racjonalnie, a wieczorem godzinka na rowerku stacjonarnym. :) Narazie jest dobrze! Mam dużo powera. :p Dzisiaj też sie nie objadałam po powrocie ze szkoły :D

Wieczorem poćwiczę coś Mel B i Tiffany :)/

Boję się tylko jutra, bo czeka mnie dużo pokus... Idę z koleżankami na miasto, pewnie gdzies zajdziemy coś zjeść, mówiły dziś coś o gofrach. Nie chcę zaprzepaścić diety. A jak powiem, że nie chcę, to będzie ,,Coooo? Głodzisz się?'' i tego typu teksty.. -,- Jak się zachowywać w takich sytuacjach?Przecież ja jem normalnie i zdrowo :) 

Trzymajcie się kochane!:)

  • olenka93m

    olenka93m

    9 kwietnia 2015, 16:39

    Wytłumacz swoim koleżankom ze odzywiasz się zdrowo. Miałam ten sam problem, ale rozwiązał się sam gdy koleżanki pewnego dnia wpadły do mnie na obiad i przekonały się ze to co jem jest lepsze od ich typowego jedzenia. Od tego czasu przychodzą do mnie i same chcą wiedzieć co jest dobre i zdrowe a czego jeść si e nie powinno.

    • Orzech0wa

      Orzech0wa

      9 kwietnia 2015, 16:48

      Noo, jakoś to wykombinuję :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.