Wszyscy tutaj tylko myślą. I pytają i znowu myślą. "Czy mogę zrobić tak?", "czy schudnę?", "czy tak można?", "a co jeśli?", "a jak?", "a jeżeli?". Nie myślcie. Myślenie to zło. Nie można myśleć. Musicie robić. Od myślenia nikomu się nie poprawiło. Od pytania nikt nie schudł. Jak Ci ktoś powie, że schudniesz to schudniesz? Po co pytać. Nie myśl. Nigdy. Bo po co.......trzeba robić a nie zadawać głupie pytania. Myśleniem zajmiesz się jak nie będziesz mieć siły na nic innego PO treningu. Wtedy pomyślisz co teraz... bo będziesz leżeć i nie będziesz mieć siły. Jeżeli pomyślisz przed ćwiczeniem to jeszcze przyjdzie Ci jakaś głupota do głowy, żeby nie ćwiczyć. Myślenie jest wrogiem nr jeden każdej czynności. Powstrzymuje ją opóźnia lub wyprowadza ze skupienia. Myślenie nigdy nie może pojawić się najpierw. Chcesz schudnąć? Idź pobiegać. Zrób 30 pompek, 30 przysiadów i idź pobiegać. Nie myśl czy to dobrze, czy nie za dużo. Czy te 30 to w 1 serii czy dziesięciu. Po co o tym myśleć. Zrób. Sprawdź. Nikt Ci nie powie co i jak na Ciebie zadziała to po co się zastanawiać? Pytać tworzyć teorie. Może zadziała może nie. Jeżeli nie zbliżasz się do celu nie zmieniaj celu, zmień działania. Ale nie myśl o tym tylko zmień. Nie myśl o chudnięciu. Chudnij. Nie myśl o ćwiczeniu. Ćwicz. BLE!
ps nie lubię przecinków. Jesteśmy na siebie obrażeni od czasu pisania mojej pracy.
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
Maaaargo
15 maja 2013, 17:05Racja... działanie!
assezminceetsensible
15 maja 2013, 16:39dokładnie ;p rób a nie myśl :)
monka252
13 maja 2013, 15:28prawda;]
grzesiek75
11 maja 2013, 14:48Ja lubię pomyśleć zanim coś zrobię. Często się okazuje, że wystarczy zrobić w odpowiedni sposób 10 pompek by uzyskać efekt. A bezmyślne trzaskanie 30 może przynieść z kolei efekt odwrotny od zamierzanego.
aniulewa
11 maja 2013, 10:45zgadzam się w 100% to mam przetestowane, trzeba działać, a nie myśleć o działaniu, bo od myślenia nie wiele się zmienia, a jeszcze bardziej ono przeszkadza
CzarneSloneczko
11 maja 2013, 09:28no tak. myślenie boli ;)
Kingyo
10 maja 2013, 23:33Przecinki i sadło to dzieło szatana :/