Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Pierwszy tydzień z a6w za mną


Według mnie pierwsze efekty już widać. Mięśnie są lekko już zarysowane i spadł 1 cm w obwodzie-ale tym wolę się nie sugerować, bo to mogła być tylko woda, która jakimś cudem się ze mnie wylała hehe. Nie przestaję ćwiczyć. Wręcz przeciwnie - dodaję sobie więcej powtórzeń żeby tyłka nie przyzwyczajać do tego samego obciążenia. I tak teraz sobie myślę,że zdjęcia tyłeczka też by się przydały. Powiedzmy dla celów naukowych
A poniżej efekty tygodniowych działań


  • 19685

    19685

    21 stycznia 2012, 13:55

    Widać znaczną zmianę - gratuluję samozaparcia!

  • Zuuzkaaa

    Zuuzkaaa

    18 stycznia 2012, 16:06

    Dasz radę ;))) dzisiaj jest mój 10 dzień a6w:D powodzenia

  • orcha

    orcha

    17 stycznia 2012, 23:28

    zacznijmy od tego,że te zdjęcia przed opublikowaniem były koło siebie heheh no i fakt-trudniej porównać,ale niestety wczesniejsze zdjecia w tych samych spodniach są pełne cieni od lampy hehe

  • Manija

    Manija

    17 stycznia 2012, 23:27

    Extra! Ogromna zmiana i to po tygodniu zaledwie! Oby tak dalej :)

  • pola987

    pola987

    17 stycznia 2012, 23:19

    chyba rzeczywiście jest lepiej :) i mięśnie się "kreują" :) nie do końca można porównać bo na 1 i 2 zdjęciu masz pasek majtek/spodni w różnych miejscach :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.