Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Szok wagowy no.2


Dzisiaj to już jakieś przegięcie. Patrzyłam na wagę z niedowierzaniem. Przedwczorajsze 59kg to jeszcze nic. Dziś ujrzałam.....68,2kg Dżizassss.... Jestem w szoku, bo wczoraj wrzuciłam w siebie tyle słodkiego świństwa, że mało kto by to ogarnął i byłam pewna, że pojawi się dziś na wadze 60kg.
Nie wiem jak to działa, ale narazie mi się podoba
  • paulinkaa19881

    paulinkaa19881

    1 grudnia 2011, 16:53

    chyba masz cos z waga bo w ciagu jednego dnia nie mozna zgrubnac prawie 10kg!!! :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.