Wczoraj wpisałam wagę 65 kg, a dziś już jest 64,2 kg. Wiem, wiem. To tylko utrata wody po zakończonych 5 dniach warzywek i protein, ale jeśli waga tak pokazuje to trzeba to od razu odnotować hehehe
Tak więc do końca walki pozostało barrrdzo niewiele. Byle się nie załamać
Jeśli dobrze pójdzie to pod koniec września osiągnę nie tylko założony cel, ale i taki malusi dodatkowy, który kołacze się po głowie od jakiegoś czasu
- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
GuzikPetelka
30 sierpnia 2011, 19:09Dzięki wielkie za przepis :))) A powiedz mi jeszcze o co chodzi z tymi warzywami i proteinami bo całkiem jestem nie w temacie. Trzymaj się dzielnie!!!
paulinkas91
30 sierpnia 2011, 15:58Juz Ci duzo nie zostalo :D Supeer