Od jutra zaczynam dietę :) Miało być od dziś ale jakoś warunki ku temu nie sprzyjały. Dzień skończył się pizzą i piwkiem ;/ Oj nieładnie, niełanie wiem:(
Ale mam mocne postanowienie poprawy w tej kwestii.
Czuję, że będzie dobrze:D
Pozytywne myślenie przede wszystkim :D