Sobota Mrozik chwycił , rano zaliczyłam już spacer po lesie z piesełkiem, było bardzo przyjemnie, tak fajnie chrupało pod nogami
Zaraz pewnie skoczę na siłownię, obiad prawie zrobiony, więc będę ćwiczyć bezstresowo...Potem w planach pranie i ogarnianie no i luzik
Cudnej soboty
piekna.i.mloda
3 lutego 2018, 14:35pieknie ta 7 za 5 sie prezentuje :))) milego dnia !
Oracus
3 lutego 2018, 16:18Wiem :) Tylko w poniedziałek może wrócić 8....chociaż mam nadzieję nie...:)
Zapiski_Isabelle
3 lutego 2018, 13:26we Francji wiosna! serio! mnie nawet śniegu brakuje, chciałabym z dziećmi poszaleć, ale nie ma jak. Serio brakuje mi Polski... moje dzieci to mało pamiętają zimę, urodziły się w pl, ale jakoś zaniedługo wynieśliśmy do Francji... szkoda...
Oracus
3 lutego 2018, 16:21U nas śniegu nie ma, jutro ma podobno popadać, ale dużo szronu było w lesie na liściach i to tak skrzypiało i chrupało.... :) Prawdziwej zimy ze śniegiem po pas to moje dzieci też nie pamiętają....Ech to były czasy :)
Ajcila2106
3 lutego 2018, 12:22U nas + 1 i przed chwilą poprószył delikatny śnieżek...co będzie dalej zobaczymy...miłego, aktywnego i relaksowego dnia Ci życzę:)
Oracus
3 lutego 2018, 16:22Wzajemnie :) Ja już po siłowni i po obiadku na razie się byczę, ale zaraz się wezmę za pranie i takie tam....