Całe 2 tygodnie po WO.... super dzisiaj na wadze spadek....pewnie wcześniej zatrzymany wucet dawał takie skoki....
Podsumowanie : po WO i po 2 tygodniach wyjściach spadek wagi łącznie 8,9kg. W obwodach tez bardzo widoczny....Celulit zminimalizowany, zwisy, bryczesy i boczki znacznie wchłonięte (to zasługa masaży). Samopoczucie bardzo dobre, badania po świętach... Z rzeczy mniej przyjemnych: brak @....a tam wiele miało się "uleczyć" wiec nie wiem.... Lekarz niezbędny...
Idą święta, ale nie gonie się z wielkimi przygotowaniami zwłaszcza tymi jedzeniowymi bo cała rodzina przestawiona na tryb zdrowego żywienia....choć oczywiście co nieco podjadają słodkiego, to na prawdę bardzo niewielki wycinek ich wcześniejszych możliwości, dlatego tez idąc na kompromis pomiedzy tradycją a zdrowym odżywianiem zrobię odchudzone potrawy w niewielkich ilościach....jeszcze szperam w necie co....może jakieś podpowiedzi ?
A zatem życzę Wam i sobie wspaniałego i spokojnego Wielkiego Piątku
Anika2101
14 kwietnia 2017, 21:28Super że tak fajnie sadła waga po WO, napewno znajdziesz dużo przepisów fit na Święta, nie wiem czy powinnaś jeść zaraz po skończeniu detoxu chyba należy powoli wprowadzić produkty z innych grup ! Udanych Świąt Ci życzę x
Oracus
14 kwietnia 2017, 22:03Dziękuję i wzajemnie Wesołych Świąt :)