Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania: przepraszam :(
12 stycznia 2014
Miałam pisać, zdawać relacje z jedzonka i aktywności, ale jakoś nie moge się pozbierać z czasem. Do tego zrobiły mi się zaległości z waszych pamiętnikach. U mnie jako tako, sprzatam, ogarniam dom i siebie troszkę, choć nie jest to taki system jaki bym chciała . Dietkowo były małe wpadki, ale wchodzę na dobre tory a ruch też był- godzinna dywanówka (każdego dnia), rytuały i spacer. Do fitness klubu jeszcze nie dotarłam, mam nadzieję, że jutro znajde czas :0).
tirrani
14 stycznia 2014, 20:20no i pięknie:) gratuluje:)
nena111
12 stycznia 2014, 22:09Nie martw sie-moja doba tez za krotka..Najwazniejsze,ze dbasz o siebie:)
jolakosa
12 stycznia 2014, 21:51ja tez myslałam ze nie umiem kręcić :) trzeba próbować :)
lovecake33
12 stycznia 2014, 18:12Ano nie masz za co przepraszać :))) Fajnie, że ćwiczysz
inesiaa
12 stycznia 2014, 16:00Najwazniejsze, ze dbasz o diete i cwiczenia a my poczekamy;) milej niedzieli:)
Grubaska.Aneta
12 stycznia 2014, 12:24jako tako czyli na chińczyka:)
mlle_fitness
12 stycznia 2014, 12:23Wzajemnie :)
Jagodazja
12 stycznia 2014, 12:13oj doba za krótka. szkoda, że nie można dokupić dodatkowych :)
ButterflyGirl
12 stycznia 2014, 12:09Milej niedzieli i wiecej czaaasu :)