Trzymajcie kciuki . Dzisiaj Synek startuje na międzynarodowych zawodach. Pierwszy raz . Na ogólnopolskich juz startował i poszło mu nie najgorzej.
Ale mnie przy tym nie było . Oglądałam to tylko w necie na relacjii on-line. A dzisiaj .........będę . I chyba mnie skręci.
A do tego mam akredytację i musze robić dobra minę , bez względu na to co się zdarzy.
Bo w tym małym światku jeździeckim .....niestety jestem znana i jak on będzie jechał to ...........
Chyba pójdę się gdzieś wtedy schować. I będe obryzać paznakcie.
No strasznie mną miota. Z jednej strony ...radość wielka bo synka widziałam ostatatnio koncem lipca . A z drugiej............... bosze .........wiem ,że mam go nie denerwować i takie tam.
echhhhhhhhhhhhhhhh
Może wieczorem wkleje zdjęcia . No trzymajcie kciuki tak ok. 15 a potem ok 17 .
SEREMKA
3 grudnia 2009, 18:19no i jak?
sezamek68
3 grudnia 2009, 18:04można już puścić? poćwiczyć chciałam.
ulaszost
3 grudnia 2009, 11:12Będzie dobrze. Ja też trzymam.
kaasma
3 grudnia 2009, 09:45no to ja tez trzymam ,wszystkie 4 moje kciuki hehe:)
alldonka
3 grudnia 2009, 09:21jak mus to mus :)) będę trzymac !
sezamek68
3 grudnia 2009, 09:21kciuki moje macie oboje.I koń też. :-) nie zajadaj stresu bo kopnę w dupsko!