Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
032 - Facjatencja again


No i się zważyłam. I 119.7.. Wiedziałam, że troszeczkę wzrośnie przez to racuchowanie xD
Co więcej.. Dzisiaj jestem u rodziców, także szykuję się na kolejny wzrost wagi poweekendowy xD Ale w związku z tym, że jutro się nie zważę to całe jutro i dzisiaj po południu mam na to, żeby to pospalać :) Spoko-loko. Okres wielkanocny wciąż trwa, nie mam zamiaru się umartwiać xDDD

Co do pytań pod ostatnią notką - dla zainteresowanych moimi oczami na codzień, wrzucam fotę sprzed ponad pół roku, jeszcze w okularach.. Przepraszam za idiotyczne miny, ale w związku z szerzej otwartymi oczami, możecie się im lepiej przyjrzeć. No i nie mam nic z dobrze widocznymi oczami u taty na kompie :P

Taki ze mnie świr :P

A tak serio - jak już mówiłam, mam ciemne oczy, więc różnica nie jest jakaś speklakularna. No i na powyższych fotkach jestem bez mejkapu, więc też to się prezentuje nieco inaczej..
  • CzekoladowoMi

    CzekoladowoMi

    8 kwietnia 2013, 11:08

    eeej jak ćwiczysz jeden dzień, drugi dzień się zmusisz też, to i trzeci i kolejny pociągniesz, wystarczy dobrać interesujące ćwiczenia, ja mam płytkę do słuchania i jestem na koniec taaaaka spocona ale i tak szczęśliwa, że udało mi się zrobić całą godzinę, że wsiadam na rowerek i pedałuję kolejne minuty:D a oczyska faktycznie nie odbiegają zbytnio od soczewek-są tak samo diabelskie;):D

  • nigraja

    nigraja

    8 kwietnia 2013, 09:44

    ładna jesteś :)

  • Optymistka58

    Optymistka58

    7 kwietnia 2013, 12:58

    Fajny lakier do paznokci :D okres wielkanocny będzie trwał do bożego narodzenia - tak przynajmniej stwierdziła moja koleżanka,przeciwniczka wszystkich diet :D

  • Shalassa

    Shalassa

    7 kwietnia 2013, 12:46

    wow ! młodo wyglądasz, na pewno nie na 21 lat :) fajne zdjęcia :D

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.