Dzień dobry, nie pisłam długo ponieważ była @ i hormony szalały i jedzeniowo był szał... co widać po pasku, niestety.... Mam pewnien problem mam chłopaka który wpycha mi jedzenie, wrecz kaze jesc przywiezie lody i kaze jesc, caly czas piwko przywozi, jak mu odmowic? a pozniej mówi jaka ty ciezka jestes:( dziewczyny pomozcie, potrzebuje od was motywacji....
na sniadanko beda platki z mlekiem
ś II owoc jakis
obiad roladka a pozniej sie zobaczy...
Kiepasa
12 lipca 2012, 17:05Twój chłopak chyba trochę przesadza i mam wrażenie, że celowo robi ci na złość. Musisz go postawić do pionu :P
brydzia85
11 lipca 2012, 20:48Powiedz Jemu, że sam niech je, to potem nie będzie narzekał. Mój mąż chciał wczoraj około 22 pizzę zamówić, bo głodny się zrobił, ja też byłam głodna i powiedziałam, że nie ruszę choćby nie wiem co i obydwoje poszliśmy spać głodni, On wciągnął pistacje i truskawki, ja 5 truskawek film i lulu :-) nie badałam tarczycy bo mi to do głowy nie przyszło. Jak będę w Pl to i tak kilku specjalistów muszę odwiedzić więc jeden więcej nie zrobi mi różnicy :-) dzięki i udanego wieczorka :-) bądź twarda! :-)
anitka24
11 lipca 2012, 20:45kochana powiedz mu NIE !!!! powiedz, że teraz dieta i tylko dieta :-)