a więc niedziela - dzisiaj raczej bez ćwiczeń bo zbliża się już czas sprzątania po remoncie :D
dzisiaj jedzonko wygląda tak :
śniadanie :
placuszki z mąki orzechowej z tego przepisu ---> http://lekkibrzusio.blogspot.com/2013/05/jabkowe-placuszki-z-maki-orzechowej.html
+ 2 łyżki danio kokosowego + masło orzechowe + krem fasolowy ( fasola czerwona + białko + erytrol (1,5 łyżki) + kakao + mleko)
i co do tych placków ja zmieniłam troche przepis - miód zamieniłam na erytrol, olej rzepakowy na olej kokosowy a do masy dodałam jeszcze 1 jajo bo masa nie kleiła się - ale były bardzo bardzo pyszne i polecam spróbować . Musze jeszcze kupić tą mąkę jak będę w netto bo jest mega pyszna i pachnie obłędnie :D - no i są tak sycące, ze nie dałam rady zjeść wszystkich
kawa + mleko + erytrol
woda + sok z czarnego bzu
2 śniadanie : kromka chleba żytniego ( podzielona na 2 ) + serek jogurtowy + plaster pomidora + pasta sojowa z warzywami + jajecznica ( 1 duże jajo i 2 małe) + batonik frupp ( banan, marakuja, marchewka )
herbata
woda + sok z czarnego bzu
obiad : marchewka gotowana + pierś z kurczaka + kasza z suszonymi pomidorami ( trendy lunch )
kawa + mleko + ksylitol
kolacja: 2 placuszki ( ze śniadania + dużo kremu czekoladowego) , zupka marchewkowa + gotowana marchewka
1 cukierek
no i nowe postanowienie od dzisiaj . Gonciarz robi codziennie 100 pompek a ja postaram się robić codziennie 50 pompek - może pompki to nie najłatwiejsza sprawa, ale dla mnie nie jest to coś nie do przeskoczenia . No i licze, ze będe mieć ładniejsze ramiona
dzisiaj niedziela więc wolne od ćwiczeń :C