Czesc, mam na imie Ola, mam 27 lat na stale mieszkam w Holandi.
Tak naprawde od kiedy pamietam ciagle sie odchudzalam, wazylam 60kg chcialam wazyc 50kg i tak w kolko, nastepnie przez antykoncepcje oraz podjadanie przytylam 15kg, wazylam 75kg a pozniej....obecnie waze 96kg... mam insulinoopornosc, zero kondycji i stret kiedy patrze w lustro... z tesknota patrze na zdjecia na ktorych bylam szczupla.
Od tygodnia zajelam sie dieta i ruchem, poniewaz wykonuje prace biurowa moje dzienne kroki to max 2000.
ze zgledu na chorobe rzucilam rowniez papierosy, chce zawalczyc o siebie tak na 200 procent
Walcze bo chce wyzdrowiec, walcze bo chce znow usmiechac sie do siebie w lustrze, chce byc zdrowa i zalozyc rodzine...