Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
Mam dość....




Mam dość odchudzania,dość diet,dość wszystkiego!!!Nie nadaję się!!!SUPER PODEJŚCIE PRAWDA???Ale jak się nie zniechęcać,jak w tygodniu liczy się skrupulatnie kalorie i waga zmniejsza się o 1 kg,nadchodzi weekend i człowiek trochę sobie odpuści - buch 2 kg do przodu i to w niecałe 2 dni i jaka w tym sprawiedliwość???Waga waha się między 72 a 73,brzuch coraz większy i wygląda okropnie!!!Jestem zła,ale na co to już sama nie wiem,bo weekend spędziłam bardzo fajnie.Byliśmy u moich rodziców,wyluzowałam trochę,odprężyłam się,a dziś biję się z własnymi myślami wyluzować i darować sobie to odchudzanie,czy dalej się starać,przecież po szaleństwie widzę na wadze 73 a nie 76 i to już jakiś plus.WRRR....
  • psmwt

    psmwt

    9 lutego 2009, 14:20

    Jak całkiem odpuścisz to nie wyjdzie nic dobrego z tego. Dobrze to wiesz.

  • Horo01

    Horo01

    9 lutego 2009, 08:19

    trzeba w ten weekend pomyślec o konsekwencjach albo zanim sie juz zje cos niezdrowego zamknac oczy i policzyc do 10. Albo zjesc ale niewiele, od tego brzuch nie rosnie az tyle pozdrawiam :)

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.