Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ZA GORĄCO!
13 lipca 2010
Wiecie co nie mogę już z tą temp , nawet spac sie w nocy nie da.Moja malenka córcia też cierpi z tego powodu, poci sie strasznie, marudzi , nie spi po nocach, chcialabym zeby jednak bylo troche chlodniej.Wczoraj z biegania nici, dlaczego , kolka okropna mnie lapala, a z nia nie da rady , nie wiem dlaczego tak mi dokuczała, a tak chcialam dziennie biegać :( Waga dzis spadla tylko 0,10 kg, troche mało .Dzis spróbuje mniej jesc może ją ruszy choc troche mocniej.3-majcie kciuki żebym wytrzymała.POZDRAWIAM
Olivkaa
13 lipca 2010, 15:37Kiedy wląsnie ja mam sile i checi tylko ta kolka mi przeszkadza :(
Sylvia114
13 lipca 2010, 09:50ja też nie mam siły na ćwiczenia :) mam nadzieje że znajdziemy moitywację
pandamonium1980
13 lipca 2010, 09:35najlepsze bieganie... kolka to gazy ktore ruszyly sie przy podskokach i dalej przejsc nie moga, zmuszenie sie do biegu powoduje masowanie bebechow i przepychanie gazow. z konmi jest tak samo jak ma kolke to powinno sie konia przelazowac czyli zmusic do biegu na dlugiej linie zeby wymasowal flaki.