Tytuł wpisu w pamiętniku odchudzania:
ach :)
8 lutego 2007
No i jestem po obiadku , niestety jakże obfitym :) Zjadłam jakies 70 g ryżu białego z sosem i pół rolady , było pycha , ale nie mam wyrzutów sumienia , bo po co , ma się wtedy tylko kiepskie samopoczucie ,a czasu sie i tak nie cofnie :) Postanowiłam nic już dzis nie jeść , kalorie sie wyrównają i będzie tak jak zwykle :) Ale tak sobie myśle że jutro chyba trochę spasuje ...hmmm... to znaczy mam tu na mysli małą jednodniową głodówke , czyli cały dzień tylko na śniadanku , bo śniadanko to podstawa :))))Chyba tak zrobie , przynajmniej trochę mi się brzuch płaski zrobi ;D
Kandida
8 lutego 2007, 23:24Witaj Olivio! Mam 155wzrostu.Ja stosuje tylko diete oczyszczajaca dla przywrocenia rownowagi, a pozniej wroce do starych przyzwyczajen i mam nadzieje ze bedzie jak dawniej. Wiesz co ci powiem? czasem trzeba sobie czyms zycie umilic, no moze dokladniej oslodziec.Kazdy robi to na swoj sposob , wiec jak czasem zjesz cos ulubionego, to ciesz sie smakiem i niczego nie zaluj.Zycie jest tylko jedno!!!! Buzka
asiulakula
8 lutego 2007, 22:57O wreszcie ktoś podobnego wzrostu, ja mam 153,5 :) i tez dąże do 48, ale właściwie już 50 mnie satysfakcjonuje:) życze powodzenia !
anioleczek181
8 lutego 2007, 22:24ciesze sie bardzo z twoich sukcesów oby tak dalej:):)
Marciczka18
8 lutego 2007, 21:18Dzięki za komenta i trzymam kciuki, na pewno si uda buziaki!
ajeinot
8 lutego 2007, 21:00długi dystans mnie bardziej mobilizuje,ale mój cel to 55 kg. Mierzę 167 z kawałkiem:) I ja Ci życzę powodzenia. Nie jest łatwo, ale wspólnie damy rade:)
czarnulka1988
8 lutego 2007, 20:47a ja też mam 150 wzrostu:P masz rację, po co mieć wyrzuty sumienia:) czasu sie nie cofnie:)
mikoos
8 lutego 2007, 19:04damy rade:)
85031104
8 lutego 2007, 16:24za duże wyrzuty sumienia trochę rolady i jednodniowa głodówka, to nic takiego. Każdemu się zdarza zgrzeszyć czasem