Witajcie Kochani!
Dzisiaj znowu postanowiłam do Was wrócić i walczyć z Wami.
Kolejna kontuzja kolana zatrzymała moją walkę o chudszą mnie ale gdzieś wewnątrz jest jakaś siła i motywacja by zaczynać od nowa.
To już trzecie podejście tutaj...
Dobrze, że od pierwszego podejścia utrzymują się mi dobre nawyki żywieniowe, czyli:
- nie jem białego pieczywa
- nie słodzę
- unikam podjadania
- pije stanowczo więcej wody mineralnej
- zrezygnowałam z napojów gazowanych
Co do ćwiczeń to jest moja mała porażka bo problemy zdrowotne i często leń uniemożliwiają mi wykonywanie czegokolwiek. I jestem wściekła sama na siebie, że z takimi małymi problemami nie mogę sobie poradzić.
Konieczne jest spięcie tyłka bo nie chce się kolejny raz poddać!
Musze to zrobić dla samej siebie...
Jutro zrobię pewne plany i postanowienia więc się zapewne pochwale.
Mam nadzieję, że będziecie ze mną i dodacie mi siły bym przetrwała razem z Wami.
Śpijcie dobrze! Dobranoc...
Dzisiaj znowu postanowiłam do Was wrócić i walczyć z Wami.
Kolejna kontuzja kolana zatrzymała moją walkę o chudszą mnie ale gdzieś wewnątrz jest jakaś siła i motywacja by zaczynać od nowa.
To już trzecie podejście tutaj...
Dobrze, że od pierwszego podejścia utrzymują się mi dobre nawyki żywieniowe, czyli:
- nie jem białego pieczywa
- nie słodzę
- unikam podjadania
- pije stanowczo więcej wody mineralnej
- zrezygnowałam z napojów gazowanych
Co do ćwiczeń to jest moja mała porażka bo problemy zdrowotne i często leń uniemożliwiają mi wykonywanie czegokolwiek. I jestem wściekła sama na siebie, że z takimi małymi problemami nie mogę sobie poradzić.
Konieczne jest spięcie tyłka bo nie chce się kolejny raz poddać!
Musze to zrobić dla samej siebie...
Jutro zrobię pewne plany i postanowienia więc się zapewne pochwale.
Mam nadzieję, że będziecie ze mną i dodacie mi siły bym przetrwała razem z Wami.
Śpijcie dobrze! Dobranoc...
rynkaa
23 maja 2013, 00:10trzymam kciuki ;*
Nikus.09
23 maja 2013, 00:01jestem z tobą ;) trzymam kciuki kochana.