Waga znowu spadła teraz o 1.7 kg :)
niewiele ale zawsze coś :)
a ja naprawdę robię niewiele jedynie
jem ok 1000 kcal biegam codziennie ponad 4 km i trochę czasu na siłowni spędzam
Kurcze dopiero teraz zaczęłam naprawdę wierzyć że już niedługo zobaczę te 54 kg na wadze może nawet do wakacji mi się uda :)
Dziś będzie dzień próby bo muszę upiec przepyszne ciasto ale nie zjem ani kawałka może w sobotę jak dotrwa chociaż kawałek to sobie pozwolę ale nie będę poszkodowana bo za to pójdę sobie do cyrku :)
ita1987
9 maja 2013, 10:17Gratuluję! ;-) pozdrawiam! ;-)