To początek... Podjęta decyzja... Pierwszy krok... Czuję dzisiaj jakiś dziwny niepokój Czy to strach że się nie uda? Chyba tak Boję się że zawiodę... siebie, męża, dzieci... Oby do poniedziałku
Myśl pozytywnie..! Pierwszy krok jest najważniejszy i chyba najlepszy jaki mogłaś zrobić! Nie powinnaś czuć starchu czy niepokoju.. Nikogo nie zawdziedziesz, tylko dużo motywacji, silnej woli i efekty zobaczysz w mgnieniu oka! Bo pamiętaj, że czas tak czy siak minie. Trzymam kciuki! Nie rób tego z przymusu, a z przyjemnością, dla siebie ;)
Alex246
25 lutego 2014, 21:46Myśl pozytywnie..! Pierwszy krok jest najważniejszy i chyba najlepszy jaki mogłaś zrobić! Nie powinnaś czuć starchu czy niepokoju.. Nikogo nie zawdziedziesz, tylko dużo motywacji, silnej woli i efekty zobaczysz w mgnieniu oka! Bo pamiętaj, że czas tak czy siak minie. Trzymam kciuki! Nie rób tego z przymusu, a z przyjemnością, dla siebie ;)
Nivey
25 lutego 2014, 21:38Oczywiście, że się uda.. musi !!! :) jedynie co to trzeba myśleć pozytywnie :)