Oj, jak ja tego nie lubię!
Zimno i wietrznie a do tego niewyspanie
i najchętniej człowiek zakopałby się pod kołderką na cały dzień!
Niby słonko świeci, ale łapki mam skostniałe
a nochal czerwony jak pijaczyna jakiś ...
Waga znów ciut niższa!
64,4kg
i mam nadzieję, ze tendencja spadkowa utrzyma się do piątku
czyli oficjalnego ważenia :)
Chicitaa
12 marca 2013, 23:27To zależy co robi poza tym, czy np pije, pali, nie dosypie itd. wiesz to nie muszą byc jakieś konkretne, widoczne zmiany, tu chodzi o cały Twój tryb życia, same suplementy nie pomogą :)
Chicitaa
12 marca 2013, 16:04U mnie pogoda fajna, nie narzekam. Gratuluje spadku :)